Akademia Rozwoju Iwona Mieczyńska

Akademia Rozwoju Iwona Mieczyńska

PRAWA I LEWA PÓŁKULA MÓZGU A MYŚLENIE WIZUALNE

Data dodania: 05.02.2020

PRAWA I LEWA PÓŁKULA MÓZGU A MYŚLENIE WIZUALNE.

Większość ludzi miała już okazję zetknąć się z koncepcją zakładającą, że każda z dwóch półkul mózgu przetwarza informacje w inny sposób. Lewa półkula jest analityczna — zbiera poszczególne fragmenty informacji i zestawia je w jedną liniową oraz racjonalną całość. W lewej półkuli znajdują się ośrodki odpowiedzialne za posługiwanie się językiem w mowie i w piśmie, a także za dokonywanie większości obliczeń matematycznych. Prawa półkula to półkula syntetyczna. Zajmuje się przetwarzaniem dużych ilości mniej precyzyjnych informacji, posługując się przy tym wyobrażeniami, schematami i kompetencjami przestrzennymi. Prawa półkula lepiej radzi sobie z rozwiązywaniem złożonych problemów i analizą kwestii niejednoznacznych. Wydaje się być również ośrodkiem odpowiedzialnym za kreatywne działanie. Rozróżnienie to pojawiło się po raz pierwszy na początku lat 70. w kontekście badań psychobiologa Rogera W. Sperry’ego oraz operacji „rozdzielenia” mózgu przeprowadzanych przez neurochirurga Josepha Bogena. Koncepcja ta weszła do kultury masowej przede wszystkim za sprawą dwóch kobiet, z których jedna pisała książki, a druga była artystką. Wychodząc od wniosków z badań Bogena, dr Gabriele Rico napisała przełomową książkę zatytułowaną Writing the Natural Way. Przedstawiła w niej, jak można wykorzystać twórcze zdolności prawego mózgu w charakterze wsparcia dla umiejętności posługiwania się słowem, charakterystycznej dla mózgu lewego. Mniej więcej w tym samym czasie dr Betty Edwards napisała klasyczną już książkę pt. Rysunek. Odkryj talent dzięki prawej półkuli mózgu. Sugestie były bardzo podobne. Autorka przedstawiała rysunek jako doskonałą metodę rozwijania potencjału twórczego, zalecaną szczególnie ludziom wykazującym skłonność do analitycznego rozpatrywania problemów. Obie książki wywarły ogromny wpływ na opinię publiczną. Analogie prawo- i lewomózgowe bardzo szybko zaczęły się pojawiać w wielu różnych kontekstach — począwszy od rozumienia sztuki, a na giełdzie papierów wartościowych skończywszy. Do dziś rozróżnienie to odgrywa istotną rolę w klasyfikacji metod rozwiązywania problemów, jedną szkołę tworzą ludzie biznesu przyzwyczajeni do postrzegania świata w perspektywie racjonalnej i ilościowej, do drugiej zaś zalicza się osoby obdarzone zmysłem twórczym, postrzegające świat przez pryzmat emocji i jego aspektów jakościowych. Faktem jest, że wszyscy rodzimy się z niezwykle rozbudowanymi kompetencjami w zakresie myślenia wizualnego. Rozwiąż ten test a dowiesz się nad czym musisz popracować w tym temacie.

Test samooceny-do jakiej grupy należysz?

Wybierz odpowiedź, która najlepiej do Ciebie pasuje. Jakie jest twoje zachowanie w poniższych sytuacjach.

1 Uczestniczysz w burzy mózgów zorganizowanej w sali konferencyjnej, w której stoi flipchart.

Masz ochotę:

  1. Podejść do tablicy, chwycić pisak i zacząć rysować kółka i kwadraty.

  2. Odcyfrować to, co zostało już narysowane na tablicy.

  3. Podejść do tablicy i zacząć tworzyć listy podzielonych na odpowiednie kategorie kwestii.

  4. Doprecyzować kwestie naniesione już na tablicę, aby były bardziej zrozumiałe.

  5. „Dajmy sobie spokój z tablicą, mamy przecież mnóstwo roboty”.

  6. Uciec jak najdalej, ponieważ nienawidzę burz mózgów.

2.Otrzymujesz skomplikowany, wielostronicowy wydruk arkusza kalkulacyjnego

  1. Przesuwasz po nim wzrokiem, po czym odkładam dokument w nadziei, że wszyscy o nim zapomną.

  2. Przeglądasz szybko kolejne strony dokumentu w poszukiwaniu czegoś interesującego.

  3. Czytasz nagłówki kolumn i wierszy, żeby wiedzieć chociaż, czego ten dokument dotyczy.

  4. Losowo wybierasz jakąś kolumnę i wiersz, sprawdzasz dane w znalezionej w ten sposób komórce, a następnie szukam podobnych (lub innych) danych w innych komórkach.

  5. Szukasz najmniejszych lub największych wartości, jakie uda Ci się dostrzec, a następnie sprawdzasz, czego dotyczą.

  6. Kartkujesz dokument w jedną i drugą stronę, szukając w nim rzucających się w oczy schematów.

3.Ktoś wręcza Ci długopis i prosi o naszkicowanie danego pomysłu.

  1. Prosisz go o kolejne długopisy, aby mieć co najmniej trzy kolory do dyspozycji.

  2. Zaczynasz rysować i patrzeć, co Ci wychodzi.

  3. Mówisz: „Nie umiem rysować, ale…”, po czym kreślisz naprawdę koszmarnego ludzika.

  4. Zaczynasz od napisania kilku słów, a następnie rysujesz wokół nich prostokąty.

  5. Odkładasz długopis i zaczynasz mówić.

  6. Mówisz: „Przykro mi, ale nie umiem rysować”, po czym zostawiasz tę robotę komuś innemu.

4.W drodze powrotnej z dużej konferencji w barze na lotnisku spotykasz kolegę, który prosi Ciebie, żebyś dokładnie mu wyjaśnił, czym zajmuje się twoja firma.

  1. Bierzesz do ręki serwetkę i prosisz barmana o coś do pisania.

  2. Bierzesz trzy paczuszki cukru, kładziesz je na barze i zaczynasz wyjaśniać: „W porządku, wyobraź sobie, że ta paczuszka to ja…”.

  3. Bierzesz jedną stronę Twojej prezentacji w PowerPoincie (kawał naprawdę dobrej roboty) i zaczynasz ją omawiać.

  4. Zaczynasz wyjaśniać, że Twoja firma „zajmuje się trzema rzeczami…”.

  5. Stawiasz następną kolejkę, ponieważ ta rozmowa trochę potrwa.

  6. Stwierdzasz, że jest to zbyt skomplikowane, byś mógł to dokładnie wyjaśnić, a następnie zadajesz koledze takie samo pytanie.

5 Na zderzaku samochodu poprzedzającego Twój samochód, widzisz naklejkę z napisem: „Wyobraź sobie pokój na świecie”. Co robisz?

  1. Starasz się sobie wyobrazić, jak wyglądałby ten pokój.

  2. Na myśl przychodzą Ci okulary Johna Lennona.

  3. Powtarzasz sobie w myślach słowa „pokój na świecie”.

  4. Zastanawiasz się, co taka nalepka mówi o właścicielu samochodu.

  5. Na myśl przychodzi Ci „Napój na mecie”.

  6. Wywracasz oczami i myślisz sobie: „Cholerni marzyciele”.

6.Gdybyś był astronautą i opuściłbyś statek w celu odbycia kosmicznego spaceru, na początek:

  1. Wziąłbyś głęboki oddech, odprężył się i spróbował wczuć się w tę chwilę.

  2. Starałbyś się wypatrzeć mój dom… no, przynajmniej mój kontynent.

  3. Zacząłbyś opisywać to, co widzę.

  4. Zacząłbyś żałować, że nie masz ze sobą aparatu.

  5. Zamknąłbyś oczy.

  6. Natychmiast wróciłbyś na statek.

Zlicz punktację, dodaj uzyskane punkty i otrzymaną sumę podziel przez sześć.

  1. 1 punkt

  2. 2 punkty

  3. 3 punkty

  4. 4 punkty

  5. 5 punkty

  6. 6 punkty

Oto jak sam siebie oceniasz pod względem przynależności do jednej z trzech grup:

1 – 2,5 punktu — Zieloni

2,6 – 4,5 punktu — czerwoni

4,6 – 6 punktów — niebiescy

Powyższe ćwiczenie pozwala wyciągnąć dwa ważne wnioski.

Po pierwsze, w zależności od Twoich preferencji związanych z myśleniem wizualnym największą wartość praktyczną mogą mieć dla Ciebie różne aspekty rysowania nad którymi możesz popracować. Jeśli jesteś:

W grupie pierwszej zielonej i dobrze radzisz sobie z rysowaniem, najprawdopodobniej najbardziej zainteresuje Cię, w jaki sposób możesz rozwijać swoje umiejętności patrzenia i widzenia.

W grupie drugiej czerwonej i nie wierzysz w analityczną wartość rysunków, być może powinieneś rozpocząć rozwijania pomysłów, szukaj okazji, żeby zobaczyć, jak w praktyce wygląda rozwiązywanie problemów biznesowych za pomocą rysunków.

W grupie trzeciej niebieskiej to potrafisz skutecznie wskazywać najważniejsze aspekty problemu powinieneś popracować nad tym, jak pokazywać rysunki innym.

Drugi wniosek z powyższego ćwiczenia wydaje się jeszcze ważniejszy. Niezależnie od preferencji związanych z myśleniem wizualnym każdy ma jakieś zdolności w tym zakresie i każdy może je bardzo łatwo rozwijać. Myślenie wizualne nie jest talentem danym tylko wybranym, nie jest też umiejętnością, którą posiadły jedynie osoby dysponujące wieloletnim przygotowaniem. Wyniki uzyskane dzięki powyższemu ćwiczeniu pomogą Ci stwierdzić, w jaki sposób możesz najefektywniej wykorzystać różne formy szkolenia z myślenia wizualnego. Przede wszystkim powinieneś jednak pamiętać, że niezależnie od wyniku myślenie wizualne jest uzdolnieniem danym nam wszystkim. Dowodem na słuszność tego twierdzenia jest to, że wszyscy rodzimy się wyposażeni w te same mechanizmy fizjologiczne, neurologiczne i biologiczne, oraz fakt, że z biegiem czasu nabywamy te same zdolności intelektualne, fizyczne i społeczne związane z funkcjonowaniem narządu wzroku, a mianowicie umiejętności patrzenia, widzenia, wyobrażania sobie i wyrażania naszych obserwacji.

Myślenie wizualne jest niesamowicie wydajnym sposobem rozwiązywania problemów i choć może jawić się jako swoista nowość, tak naprawdę wszyscy doskonale wiemy, jak należy się tą metodą posługiwać. Już w chwili urodzenia dysponujemy niesamowitym zmysłem wzroku. Mimo to niewielu z nas zastanawia się nad naszym potencjałem w tym względzie, a jeszcze mniej liczna jest grupa osób, które potrafią wskazać sposoby rozwijania tych zdolności. To trochę tak, jakbyśmy otrzymali w prezencie super zaawansowany komputer, ale nie wiedzieli, gdzie szukać nowego oprogramowania. U większości z nas wzrok jest najlepiej rozwiniętym ze zmysłów. Kiedy jednak przychodzi do myślenia wizualnego, ograniczamy się do najprostszych rozwiązań. To ogromne marnotrawstwo, gdybyśmy bowiem lepiej poznali narzędzia wizualne, którymi dysponujemy, a następnie pozyskali kilka nowych, moglibyśmy zdobyć naprawdę zadziwiające umiejętności w zakresie rozwiązywania problemów biznesowych za pomocą rysunków.

5 1 Głosuj
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę komentarz.x